WWW.GAYCITY.COM.PL

carol91

Czyatłóem ostabio badania naukowców na temat gejów..
Z badan tych wynikało ze:
geje w wiekszosci sa humanistami i zadko dobrze radza se z matematyka
geje to najlepsi przyjaciele kobiet
właciewie sa "kobietami i pałami" -postrzegaja swiat jak kobiety...
a.. i jeszce ze w wypadku gdy ma sie 2.5 strszych baraci homosexualzm sie podwaja..

co wy na to??
zgadza sie??

matix51

ja się nie zgadzam !!! bo jestem bardzo dobry z matmy (bdb), lepsze stosunki utrzymuje z kolegami niż z dziewczynami (chodzi o pryjaźń) i nie postrzegam świata jak kobieta bo one żadziej myślą logicznie niż chłopcy, a ja często kieruje się logiką

carol91

przecie to nie ja je napisałem...

kwadrat

w 75% się zgodzę z tym.
-racja, mam duszę humanisty, z matmy ledwo zdałem
-racja, mam więcej przyjaciółek niż przyjaciół
-nieprawda, nie postrzegam siebie jako kobietę, chociaż uwielbiam kolor różowy (i na tym się kończy moje przegięcie)
-w pewnym sensie racja ale ja mam tylko jednego starszego brata, za to wychowywałem się głównie wśród kuzynów.

AreKxXx

Ja sie zgodzę. Jestem urodzonym humanista. Lepiej rozumiem sie z kobietami. Tyle ze ja nie czuje sie kobieta- bynajmniej nie taka w sensie przegietej ciotki. Nie jestem męski, no i podobno cała moja "aura" jest kobieca, ale w raczej mentalnym tego słowa znaczeniu. A jezeli chodzi o rodzenstwo to wychowywalem sie ze starszym bratem i siostrą. Badania trafne choc jest bardzo duzo wyjatków (:

tomekk21

A ja tam w takie pierdoły nei wierze.

(Ale z maty zdałem maturę na cel, i jestem na studiach inżynierskich, nie mam przyjaciół, a już zwłaszcza kobiet, zdecydowanie czuje że mam męski punkt widzenia,tylko braci mam faktycznie 2)

carol91

oj ale nie chcodzi ze czujemy sie kobietami tylko postrzegacie siwat jak kobiety.
jestesmy bardziej deliaktni, wrazliwi, kochliwi... inaczej postrzegamy sczuke... jestesmy (co tu duzo mówic lepiej czesto wykształceni) -bo gay to przecie nie zwykly robol-b bac co bac homosexua;lizm uwarzam za lekka dewiacje.. Smile

hm ale ja np w ogole nie pasuje...
hi hie
jestem ponoc cholernie gruboskurny, nieczuły, niewrazliwy... nie mam nic wspolnego ze sztuka:P

SilverCat

Rodzeństwo mam mieszane, jestem humanistą, ale z matmą tez sobie radze, jestem uczuciowy, ale żeby jak kobieta to nie. Interesuje się sztuką, ale przyjaciół mam zarazem w środowisku kobiecym jak i męskim, więc troche sie nie zgadza.

skutin

jestem najstarszy, mam więcej kumpli, niż kumpelek, i jestem 100% ścisłowcem, być może postrzegam świat jak kobiety, a nie wime, jak postrzegają kobiety, a jak faceci.

quba

mam jednego brata ...
mam wiecej przyjaciolek ...
postrzegam swiat jak facet (choc niewiem na czym polega roznica Razz

)
jestem bardziej przyrodnikiem (geografia, biologia) ...
dobrze radze sobie z matematyka ...
Razz