WWW.GAYCITY.COM.PL

Adam1925

Pare lat temu poznałem nowego kolegę. Mieszka na przeciowko mnie,tak jak ja w bolku.Ma na imię Marcin.Pozaliśmy się dzięki jego bratu,który ożenił się z moją sąsiadką.Zacząłem się kolegować z Marcinem.Później on zapisał się do Młodziezowego Zespołu fotograficznego,ja równiez.Po dwóch latach pojechaliśmy wspólnie na biwak,cała ekipa z Młodziezowego Zespołu Fotograficznego.Nie mieliśmy namiotu więc pozyczyliśmy od kolegi.Po dwóch dniach,po połudnu leżąć w namiocie i odpoczywająć,zaczęliśmy z Marcinem odpowiadać sobie o różnych dziewczynach które nam się podobały.Marcin zobaczył że w moich spodniach robi się malo miejsca,zauważyłem że jemu również stanął.Wówczas zapytał czy wale konia sobie czasem ja odpowiedziałem że tak.On kazał mi wyjąć go ze spodni,zrobiłem tak i on również wyjął swojego.Zaczęliśmy sobie walić,potem on wziął mojego a ja jego i wspólnie waliliśmy.Jednak za chwile zostaliśmy zawołani na zbiórkę.Na drugi dzień wyjechaliśmy.Potem Marcin zadzwonił do mnie,czy przyjde do niego aby dokończyć to co zaczeliśmy na biwaku.Ja poszedłem do niego.Włączył jakiś film poronograficzny.Za chwile już walił mi konia,a ja jemu.Potem spuściliśmy się i poszedłem do domu. Po jakims czasie,poszliśmy do mnie do piwnicy aby poszukać czegoś,niepamiętam dokłądnie czego.Zaczął opowiadać rozne historie erotyczne.Podnieciliśmy się.Usiadł na krzesło.Wyjął swojego penisa z majtek.Potem kazał mi zagsic swiatlo i swiecil na nas wyswietlaczem z telefonu.Waliliśmy sobie,potem,nie wiem, jak do tego doszło,ale pierwszy raz wziąlem do buzi.Było cudownie obciągałem mu długo.Potem się spućiliśmy i poszliśmy każdy w swą stronę.Jednak to nie koniec.Po krótkim czasie,znów do mnie zadzwonił i powiedzial ze jest sam i mam przyjsc.Poszedłem.Nikogo oprócz nas nie było w domu.Zaczęliśmy sie rozbierac.On zdjącł spodnie i mjatki a ja byłem całkiem nagi.Zacząłem mu obciągać.On mi walił a ja mu ciągłem.Ciągłem chyba z pół godziny.Było super.Zacząłem mu walić i obciągać na zmiane.Spuścił mi się na brzuch. Po kilku tygodniach ja miałem wolną chatę.Zadzwoniłem do niego.Przyszedł.Rozebraliśmy się oboje do naga.Robiliśmy to w pozycji 69. Jednak to co zdarzyło się po paru dniach to najlepsze wydarzenie nasze. Spotkaliśmy się na dworze.Niedaleko naszego osiedla jest mały lasek.Powiedziałem do niego czy nie pójdziemy sie moze przejsc tam.On sie zgodził.Stanelsimy obok siebie.Przyszli do nas koledzy.Siedzielismy tam zok.godzine.Oni powiedzieli ze idziemy naosiedle.Ae ja powiedzialem ze zostaje jeszcze chwile.Oni poszli a my z Marcinem zostalismy.Gdy juz byli daleko od nas zacząłem dotykać swojego penisa przez spodnie.Marcin sie podniecil.Wstaliśmy.Zaczelismy sie dotykac,calowac,zdejmowac kolejne czesci naszego ubioru.Po chwili satlismy calkiem nadzy.Nachylilem sie.zaczalem mu obciagac.Gdy skonczylem on uczynil to samo.Potem wstal kazalem mu sie wypiac.i po chwili bylem w raju...Zaczalem go posuwac.Mocno,coraz mocniej i tak bardzo bardzo dlugo gdy wyjalem on szybko wzial go do buzi.Po chwili postanowail on wejsc we mnie i pchal...,potem ja wzialem go do buzi.Zacząlem go walic i juz po paru minutach jego sperma znajdowala sie w moej buzi.Ale on byl dalej podniecony i zaczal mi walic.Obciagal.Po chwili ja spuscilem sie do jego buzi. Ostatni nasz stosunek mial miejsce kilka dnio temu.Przyszedl do mnie gdyz ialem wolną chatę. Ja wziąłem jego penisa do buzi i obciągałem.Potem robilismy to w pozycji 69.Ja cały czas mu obciagałem a on walił mi.Gdy się spuciłem zaczałem mu walic a on mi obciagac.Bylo super...Teraz czekam na nastepny telefon i sex....

rejestracja4

dlaczego w co 2 opowiadaniu wystepuje imie marcin? jest wiele innych pieknych imion Wink