WWW.GAYCITY.COM.PL

Raf

Nigdy nie pisałem żadnych pikantnych opowiadanek więc proszę o wyrozumiałość Embarassed

. Jak się spodoba to napisze ciąg dalszy:> Very Happy

Jest ohydnie gorący poranek. Żar wlewa się przez otwarte okno sypialni, a cały pokój wypełnia biała poświata przenikająca wszystko dookoła. Wciąż leżę rozłożony w gorących promieniach słońca. Pode mną pościel cała została zwinięta, a prześcieradło pewnie już dawno leży tuż obok na podłodze. Nie mam siły wstać. Jeszcze parę minut chcę tu poleżeć. W pięknym śnie pragnę jeszcze tkwić cały poranek… Drętwą rękę podnoszę by zasłonić oślepiające słońce. Zamroczony patrzę wokoło przez przymrużone oczy. Ooo… Jest tam!!! tuż obok mnie. Ten co mnie tak zmęczył wczorajszej nocy. Słodko teraz śpi w słonecznym blasku. Wciąż nagi, jakim go wczorajszej nocy ostatni raz widziałem. Ach, jego spocone ciało, pięknie w tym słońcu teraz wygląda. A jago męski zapach po całym pokoju się ulatnia. Z chęcią obudziłbym go wreszcie by przypomnieć mu o sobie, ale tak pięknie teraz wygląda. Zupełnie inaczej niż wczoraj. Jest taki spokojny… hmmmm... Jeszcze się zdrzemnę momencik, bo wstawać nie mam najmniejszej ochoty. Położę się na boku i zerknę jeszcze na jego piękne szerokie plecy. Dotykam jego czarnych włosów i uwierzyć wciąż nie mogę, że wciąż jeszcze tu śpi tak słodko. Że zaledwie wczoraj pierwszy raz go na oczy zobaczyłem, a teraz... no patrzcie wszyscy… ten przystojniak tuż koło mnie leży. Tak blisko, że oddech jego słyszę. Może nawet o mnie śni w tej chwili. Przymykam oczy i widzę. Widzę jak zaprasza mnie samochodu. Pamiętam doskonale trasę jaką wczoraj jechaliśmy razem. Te wszystkie widoki za oknem jego samochodu. Pamiętam jak wielkimi ramionami otwarł przede mną drzwi swojego mieszkania. Wprowadził mnie do środka i wskazał na stylową kanapę. Sam udał się do kuchni, dając mi czas na obejrzenie wszystkiego dookoła. Był to wielki pokój o zielonych ścianach. Wszystko było wyjątkowo zgrabnie posprzątane, jakby w pomieszczeniu obok mieszkało tuzin sprzątaczek. Po chwili wrócił mój anioł z kuchni. Jeśli mnie pamięć nie zawodzi w ręku trzymał szklanki, bodajże z pomarańczowym sokiem. Ale głowy nie dam sobie uciąć, ponieważ nawet nie zdążyłem sięgnąć po trunek. Mój wzrok skupiony na jego twarzy nie dostrzegał nic poza jego oczami. Były boskie… błękitno szarawe, głębokie i lśniące. Nic nie mówiąc usiadł koło mnie na skraju tej szarej sofy. Patrzyłem wciąż w jego oczy, a on spoglądał w moje. heeehhh. Byłem przepełniany strachem… albo może raczej niepewnością zmiksowaną z podnieceniem. Sam już nie potrawie tego tak dokładnie opisać. I właśnie wtedy się wszystko zaczęło. Dotkną palcem moje usta, dając mi znak, że nie musze nic już mówić. Uśmiechną się i zbliżył swoje wargi do moich ust. Powoli jakby w zwolnionym czasie czułem każde jego muśnięcie. Ręką delikatnie złapał mnie na głowę. I zaczął intensywnie całować. Był w tym boski. Już na wstępie wprowadził mnie w cudowne uczucie. Po paru chwilach zszedł wargami na mój kark i namiętnie zaczął ssać i łaskotać języczkiem moją szyję. Tak… ten aniołek wspaniale całuje…
Oh! Chyba się budzi wreszcie!... Poruszył silnym cielskiem, aż łóżko zaszeleściło. Zachrząkał, przewrócił się na plecy i wrócił z powrotem do swoich snów.
CDN...

jacuś

opowiadanko nawet fajnie się rozkręca, więc poprosimy ciąg dalszy;)

Pozdrowionka;*

GrzesiekTG

przeprasam za bezczelność, ale pokój się przez Ó kreskowane pisze. Nie lubię czytać błędów ortograficznych, a masz talent pisarski. Smile

Raf

Błędy poprawione, Niby pisałem w wordzie to nie wiem czemu nie poprawiło tego błędu, Ale dzięki za informację! Człowiek wkońcu uczy się na własnych błędach:P

Ciąg dalszy napiszę ale później;> A talentu to niestety za mało mam bo z polaka 2 miałem na koniec:/

profik

primox

hmmm opowiadanko na razie fajnie sie zaczyna:D Razz

zobaczymy co pozniej bedzie:D

weglu

kiedy czesc nastepna ??

Schmitz

Opowiadanko naprawdę świetne! Bardzo klimatyczne, nastrojowe, zmysłowe. Tak trzymaj! Dobrze Ci idzie. Z niecierpliwością czekam na następną część. Wink

niania · Gość

kwadrat

Opowiadanko bardzo realistyczne i ciekawe. Ukazuje część z życia prawdziwego geja. Nie jest to kolejne porno w literkach ale ujmujące przemyślenia osoby kochającej i kochanej. Bravo!! Czekam na ciąg dalszy.

Biboy4u

:::::::::::

Ponoć komuś Ja się ostatnio śniłem, ciekawe czy w snach byłem fajniejszy ??

A ja myślałem że mam dyży nosek Smile

Ta pani w kapeluszu ^ chyba ma większy nosek od tego gwazdora Smile

Z kolei im większy nosek tym większy ........ ponoć,,,

Pozdrawiam [] o krde wyszedł prostokąt Smile

::::::::::::::::::::::::::