WWW.GAYCITY.COM.PL

en_de

To chyba wszystkie mamy tak mają;] moja mama jak śni o jakimś niemowlaku, to coś jest nie tak potem... a babci z kolei śni się jakiś stary krzyż...i też zawsze coś źle.

Scorpion81

A ja to bym chcial zeby mi sie przysnily nr-y z Totka i nigdy nic ;(

A tak na Poważnie czasem mam takie uczucie "deja vu"
przeważnie tyczy sie to jakies sytuacji , rozmowy czy zdażenia
ktore wczesniej mi sie przysnilo.

Troszke nie ciekawe uczucie jak w Matrixie Wink

Pozdrawiam

grecco3

Deja vu to odrębne zagadnienie Smile

. Myślę, że każdy z nas przeżył coś takiego ).

kr_or

Boże, mnie ciarki po plecach przechodzą jak miewam Déjà Vu! Okropne ale bardzo interesujące...

grecco3

Jako racjonalista wyrażę nadzieje, że deja vu zostanie kiedyś naukowo wyjaśnione Wink

albi82

Immanuel Kant twierdził, że sny są szkodliwe, gdyż sprzyjają powstawaniu fantazmatów. Największym niebezpieczeństwem jest poobiednia drzemka i głęboki sen. Aby zapobiec tej pierwszej, należy po obiedzie spacerować, myśląc tylko o samym fakcie spacerowania, a więc o tym, czy krok jest równy i oddech miarowy. Wycieczki geograficzne i podziwianie krajobrazu są zakazane. Aby zaś zapobiec temu drugiemu, należy zawsze przed zaśnięciem powtarzać imię Cycerona!

Alsen

bardzo tesknie za tymi erotycznymi, kiedys takie mialem, a teraz....
Juz dawno nic mi sie nie przysnilo Sad

kwadrat

cahir8

A ja uwielbiam swoje sny, nawet koszmary. Podzielam zdanie, że sny są projekcją naszych marzeń, przeżyć, lęków i wspomnień.

Sny prorocze miewają prawie wyłącznie kobiety, u mnie w rodzinie też zdarzają się takie historie, aczkolwiek traktuje je z przymróżeniem oka. Smile

Wypieram myśl, że można wyśnić przyszłość. Choć raz miałem dziwny koszmar, jakieś 6-7 lat temu, kiedy nie byłem jeszcze uprzedzony wobec muzułmanów śnilo mi się, że muzułmańscy terroryści uprowadzili autokar z terenu lotniska, a potem kiedy wracałem do domu i wiedziałem, że zaczeła się wojna zobaczyłem jak z helikoptery zestrzeliwują cywilne samoloty ewakuujące ludność. Pomyślałem wtedy: "Jak można strzelać do samolotów wypełnionych ludźmi?" Jakiś czas potem nastąpił 11/09/2001

Oczywiście nie traktuje tego jako sen proroczy, ale był on niezwykły, jak wszystkie sny. Zawsze budzę się potem w jakiś sposób zrelaksowany, nawet jeśli śnił mi się najgorszy z koszmarów. Uwielbiam śnić, żadko jednak je zapamiętuje, zazwyczaj zapominam zaraz po przebudzeniu, a potem przez cały dzień przypomina mi się wyrwany z kontekstu fragment. TO dopiero jest wrazęnie niesamowite. Smile

bartosh

hmmm ... a ja od urodzenia odnoszę wrażenie, że coś było nie tak jak się urodziłem ... miałem wrażenie, że jestem adoptowany ... ale ostatnio śniło mi się, że znalazłem zdjęcie moje i ... mojego brata bliźniaka ... byliśmy identyczni tylko jeden (czyli ja) miał znak szczególny w postaci ... heheh ... barku kawałka ucha ... jak to jest w rzeczywistości .... następnego dnia zapytałem mamy co o tym mysli i ... o dziwo się poplakała ... ale powiedziała, że wszystko było ok ... narazie się boję drążyć dalej żeby nie rozdrapać starych ran jakiś ... muszę pogadać z kimś innym kto też może znać sytuację ....

arg

Ostanio miałem taki sen:

Byłem gdize sw osrodku jakimś - hotel czy coś takiego. Pojechao tam razem ze mna paru znajmoych. normalnei czas spedzany, no i któregoś dnia zrobili mi głupi kawał (podobno nie chciałem wstać z łóżkato wylali mi kawał lodowatej wody). Obudzić sieobudziałem - no i powiedziałem ze dziś w takim stanie to nie ide znimi w góry. niech se sami idą. Poszedłem do łazienki (duża współna w całym osrodku), i tam c=zacząlem sie przebierać. Stoję sobie w stroju adama, a tu wchodzi koleś, jakiś mi zupełnienieznajomy. Był kompletnei ubrany a ja nagi całkowicie. i powiedizął bym sobi enie przeszkadzał, on tylko do łazienki poszedł..

I tu się sen urwał.

cahir8

bartosh

w odpisie aktu mogę być dane opiekunów ... ale w pełnym akcie urodzenia w USC dostaniesz dane rodziców ... aleszczerze to nie mam odwagi się tam wybrać ... chcociaż wczoraj słyszałem jak moja mama mówiła, że lepiej powiedzieć odrazu ...

rupert · Wysłany: Sob 23:35, 04 Mar 2006 Temat postu:

Rzadko mi się coś śni, jeśli juz to nad ranem, najczęściej szkoła, ale często później zdarza mi sie deja vu, śni mi się np., ze ktoś mówiąc chodzi koło tablicy tam i spowrotem i bawi się kredą, a potem tak sie zieje naprawde...Albo zdarzyło mi sie, ze chodzilem kolo stolu i cos powtarzalem na glos, a kilka dni pozniej zlapalem sie na tym, ze chodze kolo stolu uczac sie wiersza...Głupia sprawa czasem...

skutin

a ja nie mam takich snów..mi się śni zawsze coś pozytywnego..albo jakaś wycieczka, wypad ze znajomymi, albo moi przyjaciele, albo szkoła, rodzina...przed maturą śniło mi się nagminnie, że się spóźniam na egzamin i już mnie nie dopuszczają... Wink

rzadko śni mi się sexik...bardzo rzadko..prawie nigdy, a chciałbym, nie powiem Cool